30.08.2014 OSKAR PRZYSUCHA 2-1 Energia Kozienice

Na mecz z Energią zbieramy się w niecałe 30os. Mimo tego od początku spotkania ruszamy z naprawdę dobrym dopingiem. Przez ostatnie 30min pierwszej połowy ciągniemy przyśpiewkę ‘naszym klubem MKS..’, której asystuję naprawdę świetna atmosfera i zabawa, do czego całym wypełnieniem tła była świetna robota bębniarza, już dawno nasza trybuna nie emanowała taką mocą. Na początku drugiej połowy prezentujemy oprawę składającą się z transu na płot ‘OSKAR KOLBERG’, oraz sektorówki na, której widnieje podobizna, data urodzin i śmierci wyśmienitego polskiego etnografa, folklorysty i kompozytora. W drugiej połowie doping już nieco słabszy z powodu zmęczenia i ostatniego wakacyjnego słońca, które daje osobie znać. Ostatnie 10min spotkania mija nam przy przyśpiewce ‘a melanż trwa..’ i równie dobrej zabawie. Po meczu ugadujemy się przy pobliskiej Galerii Alkoholi, skąd ze śpiewem na ustach wyruszamy do pobliskiej dyskoteki, opijając wygraną naszego zespołu jak i ostatnią sobotę wakacji!.

10.09.2014 OSKAR PRZYSUCHA 3-0 Orzeł Wierzbica

Nas w młynie około 30 osób. Doping rwany w asyście bębna przez cały mecz, na płocie wisi fana "MKS OSKAR". Piłkarze pewnie wygrywają mecz mszcząc się za życzliwość postawy gości w tamtym jakże ciężkim piłkarsko sezonie.

24.09.2014 GKS Jodła Jedlnia-Letnisko 3-2 OSKAR PRZYSUCHA

Na wyjazd Pucharu Polski z Jodłą ogarniamy się w parę godzin przed meczem, sprejujemy na szybko transparent „NIEWAŻNE W ILU, WAŻNE ŻE JESTEŚMY. W drogę do Jedlni-Letnisko ruszamy busem w 9osób, na stadion docieramy równo z pierwszym gwizdkiem, sporadycznie dopingujemy, przez całe spotkanie jesteśmy bacznie obserwowani przez smutnych panów z wąsami. Nasi kopacze przegrywają 2-3 a my wyruszamy w drogę powrotną do Przysuchy.

11.10.2014 OSKAR PRZYSUCHA 1-3 KS Konstancin

Zbieramy się na ten mecz w nieco ponad 30 osób. Na początku meczu przeprowadzamy zbiórkę na oprawy. Ku naszemu zaskoczeniu ludzie są "hojni". Od pierwszych minut jedziemy z bardzo mocnym dopingiem, jednak na sektorze panuje "grobowa" atmosfera. W drugiej połowie zaczynamy się rozkręcać. Pod koniec meczu kilkakrotnie pozdrawiamy sędziego, który tego dnia za wszelką cenę dążył do porażki naszego zespołu.

OSKAR PRZYSUCHA 2-1 Mazowsze Grójec 25.10.2014

Po meczu z Szydłowianką i przez pismaka z echadnia mamy problemy z zarządem, a niektórzy z nas z tymi co zawsze. Na stadion docieramy z lekkim poślizgiem spowodowanym przez smutnych panów. Zbieramy się w 27os. dopingujemy od 5 minuty. Tego dnia doping dobry lecz z dłuższymi przerwami, cały czas jesteśmy kamerowni przez wiadomych osobników, w koło stadionu krążą 2radiolki, stopniowo ulatniamy się ze stadionu, w 60minucie sektor staję się pusty, wychodzimy ze stadionu by nie dać wąsom zapisać notatników. Piłka noża bez policji!

Nawiązując do nowego oświadczenia kibiców Szydłowianki, postanowimy trzymać się umowy i nie wdawać się w żadne sprzeczki internetowe, którym fani KS-u chyba niepotrzebnie dali się ponieść. Farmazon na necie jak zwykle sieją zwykłe trolle z obu miast i dziwimy się że jakieś głupie komentarze na stronie Echa Dnia fani KS-u potraktowali aż tak poważnie. My tylko z przykrością odbieramy fakt, że kibicom Szydłowianki tak bardzo utkwił w pamięci wiosenny a nie jesienny mecz z Drukarzem.

14.03.2015 OSKAR PRZYSUCHA 4-0 Żyrardowianka Żyrardów

Nie zbieramy się na ten mecz, stadion obstawiony radiowozami, w środku obecni smutni panowie z kamerami i notesami, nie mieli jednak okazji się wykazać.

Niestety obecna, zła sytuacja z włodarzami klubu, trwająca nagonka policyjna, brak zainteresowania ze strony młodszych osób,  jak i problemy i niechęć niektórych osób ogarniających doping, itp., zmuszają nas do zawieszenia działalności kibicowskiej, z tendencją raczej zakończenia ruchu kibicowskiego w Przysusze, wszystko powinno się rozstrzygnąć na przełomie obecnej rundy.

https://www.youtube.com/watch?v=uQQbTlq … e=youtu.be